Azjatyckie zoodle /Raw, GF/

Jest lato, ja mam pełno ekologicznych warzyw z własnego ogródka i pełno pomysłów. Pomyślałam, że czemu nie i tak oto próbuję jeść głównie posiłki surowe. Oczywiście nie oznacza to, że będę teraz jadła tylko surowo, ale chciałabym, żeby moja dieta bazowała teraz właśnie na takich produktach. Czy Wy macie jakieś doświadczenie w surowym gotowaniu? Chcielibyście widzieć więcej takich przepisów na blogu?
Ten przepis na cukiniowy makaron wbił mnie w krzesło. Jest pyszny!

Składniki:

• 2 cukinie
• kilka małych marchewek albo jedna duża
• kalarepa
• kolendra
• garść szpinaku
• kilka pomidorków koktajlowych
• pestki słonecznika i migdały (po 1 łyżce)
• sos: 2 cm kawałek imbiru, 2 ząbki czosnku, 5-6 cm kawałek cukinii, która została nam z robienia zoodli, 2 łyżeczki masła orzechowego, łyżka wiórków kokosowych, pół małego awokado, pół dymki oraz sok z połówki cytryny/limonki, odrobina soli

Przygotowanie:

1. Przygotuj "makaron" - cukinię obierz specjalną obieraczką do Julienne lub "temperówką" do warzyw i przełóż do dużej miski
2. Małe marchewki pokrój na pół i każdą połówkę jeszcze raz na pół. Jeśli używasz dużej marchewki, pokrój ją w słupki. Podobnie zrób z kalarepą
3. Posiekaj drobno kolendrę
4. Przygotuj sos: do naczynia blendera dodaj wszystkie składniki i zblenduj na gładką masę. Może wydawać się bardzo gęsty, ale NIE DOLEWAJCIE WODY, ponieważ w połączeniu z cukinią, która puści trochę wody, sos będzie miał idealną konsystencję ;)
5. Do "makaronu" dorzuć wszystkie składniki oprócz szpinaku, dodaj sos i dokładnie wszystko wymieszaj
6. Na sam koniec dodaj szpinak (jeśli jest bardzo duży - przesiekaj go lekko)